Minione dwa tygodnie były u mnie czasem niemal codziennej pracy farbiarskiej i zaowocowały jedenastoma rodzajami farbowanek. Dziś nie ma żadnej srebrnej nitki, a jedyny blask jaki widać to blask jedwabiu.
Włóczki są na różnych wełenkach - wszystkie szczegóły i opisy są w sklepiku. Zapraszam! A dla niezainteresowanych zakupami - zdjęcia do pooglądania. Pozdrawiam :)
cudowne kolory!!!! oj musze zacząć kasę zbierać na takie cuda :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i zapraszam :)
UsuńLudzie rastujcie, znowu cudne:) Dopiero zrobiłam szal landrynkowy, cudne kolory:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzal Twój widziałam, piękny wyszedł :) Bardzo dziękuję i pozdrawiam
UsuńPiekne kolory. Zagladnelam do sklepiku ale widzialam tylko po 1 motecznku w kazdym kolorku. Welenka na zdjeciu trzecim od gory (niebiesko-rudawa) i welenka ze zdjecia drugiego od dolu, ile moteczkow jest z tych kolorkow? Poprostu przesliczne kolory!
OdpowiedzUsuńNiebiesko- rudawej (Saturn) jest 10 motków a oliwkowej (Olive tree) jest 6 motków. Na stronie sklepowej musisz kliknąć na "ptaszka" obok jedynki i wybrać z listy żądaną ilość sztuk - no chyba, że jest jakiś bląd na stronie, u mnie działa.
UsuńJak piękne!!!:))) Nie wiadomo, który najładniejszy :)
OdpowiedzUsuńTo musi być szalenie satysfakcjonujące tworzyć takie cudne zestawienia kolorystyczne.
pozdrawiam serdecznie :)
Jest bardzo satysfakcjonujące gdy wyjdzie to co się zakładało, albo mimo, że wyszło coś nieco innego to jednak wyszło pięknie, ale też stresujące zanim się okaże czy wyszło :)
UsuńCudowne kolorki :))
OdpowiedzUsuńostatni kolorek jak dla mnie ;))
pozdrawiam
A ja właśnie, jako, że ze mnie istota zdecydowanie ciepłolubna, jeśli o kolory chodzi, wciąż się uczę jak farbować tony chłodne i ten fiolet był wyzwaniem, ale to co wyszło zdecydowanie mnie satysfakcjonuje. Pozdrawiam
UsuńJak zwykle wspaniałe zestawy kolorystyczne ;-) Podziwiam Cię Tysiu.
OdpowiedzUsuńKarolinko, ja też serdecznie pozdrawiam i dziękuję :)
UsuńŚliczne:) Nie wiadomo który motek wybrać bo wszystkie takie ładne. Pozdrawiam. Agnieszka
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komplementy :)
UsuńChyba pora na moje zakupy u Ciebie!!! :)
OdpowiedzUsuńNo to zapraszam, zapraszam serdecznie :)))
UsuńCuda... wczoraj oznajmilam mezowi ze kupuje. Nie bylo gderania wiec kupuje! :)
OdpowiedzUsuńA to ja, w takim razie, bardzo mężowi Twemu dziękuję, że nie gderał ;) Jak widać, to się też na moje interesa przekłada ;) Pozdrawiam
UsuńPrzepiękne kolory. Aż by się chciało w nich wytarzać :)))
OdpowiedzUsuńA to by było nawet możliwe, bo sporo ich jest :)
Usuńo jezusie! a wysyłasz też za granicę? może mi wszystkiego dziewczyny nie wykupiły!!! :) pędzę buszować po sklepie!
OdpowiedzUsuńPS. - przepiękne!
Wysyłam, wprawdzie tanio to nie wychodzi, bo Poczta Polska chce chyba, w cenach przesyłek, dogonić standardy europejskie, a może i je przegonić;), ale wysyłam :) Bardzo dziękuję i zapraszam. Pozdróka :)
UsuńWszystkie piękne ale przedostatnie zdjęcie to mnie powala - toć cudo :D
OdpowiedzUsuńBędę chłonąć ku lepszemu samopoczuciu i ku inspiracji :)
Uściski
I ta włóczka chyba w ogóle najbardziej się podoba. W każdym razie już jej nie ma. Chłoń Karinko, inspiruj się, ku chwale lepszego farbowania :) Pozdrawiam :)
UsuńJa sie nie bawie... skad ja mam wziac tyle kasy!!!? Praktycznie kazda bym chciala w ilosci duuuzej.... to niemoralne robic takie slicznosci i kusic......
OdpowiedzUsuńOwszem, niemoralne, ale skuteczne ;))) Pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękne, wszystkie bez wyjątku :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńJestem oczarowana, brak mi słów tak mi się te zestawienia barw podobają ;)
OdpowiedzUsuńChmurko, bardzo dziękuję :) no i cieszę się niezmiernie, że tak się i Tobie i innym podobają :)
Usuńod jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pytanie, które z okazji tych włóczek zadam.
OdpowiedzUsuńDziewczyny chwalą się pięknymi pracami ale nie widzę (poza jedną) prac z włoczek Tysi....
Zatem dziewczyny: w jakim ściegu wychodzą wam najładniej? (tu się przyznam, że szukam bo od jakiegoś czasu testuję jak ich nie zepsuć... i wychodzi mi, że najpiękniej jednak wychodzą w zwykłym ściegu)
No i jeszcze do jednej rzeczy się przyznam.... one są tak piękne, że kupuje z konkretną myślą... chusta.. bluzeczka... a potem oczu oderwać nie mogę i tylko patrze jak zaczarowana... i cieszę samym posiadaniem... nic tak mi nie pomaga na wszelkie doły psychiczna jak sesja patrzenia na te włóczki :)
nienormalne :)
ale pozdrawiam Cie Tysiu... i dziękuje... i biegnę do sklepiku po następne
Wiesz, tego chyba nie widać po prostu tu na moim blogu. Fajnie by było jakby dziewczyny linki powrzucały. Napiszę prośbę w kolejnym poście. Prace z moich włóczek można znaleźć na blogach u Wiewiórki, u Anneczki, Ludwiki, Ani Parszewskiej - tyle na ten moment pamiętam.
UsuńNienormalne czy niemoralne, ale skuteczne ;P
to bardzo dobry pomysł taka galeria... ja widziałam chustę Ginko z Twojej włoczki u Makunki... powalająca
UsuńPiękne! Zakochałam się w kolorze Sangria! Ale zostały już tylko 2 motki w sklepie :( Planujesz może jakąś powtórkę w tych odcieniach??
OdpowiedzUsuńMyślę, że to całkiem możliwe :) Postaram się coś podobnego zrobić. Dziękuję i pozdrawiam
Usuń