piątek, 17 stycznia 2014

Mieszkaniowy rock and roll zakończony!

Wreszcie, po ponad półrocznym zajmowaniu się sprzedażą mieszkania, mogę spokojnie odsapnąć. temat uważam za zakończony.

Ale jak to w życiu, coś się kończy, coś się zaczyna. i zacznie się lada dzień kupowanie kafelków, podłóg, armatury i całego tego "dobrobytu" potrzebnego do przeprowadzenia remontu. Mierzenie, liczenie, szukanie, dumanie ;) Ale i tak cieszę się na ten remont i na te wszystkie zmiany. Zaczyna się nowy etap w moim życiu,  ciekawe co przyniesie... trzeba być dobrej myśli :)

Pozdrawiam Was serdecznie

15 komentarzy:

  1. Ojej ! To masz co świętować. Remonty to pryszcz (przy założeniu, że przemyślane, rozważne, etc) przy sprzedawaniu mieszkania, formalnościach prawnych i bankowych (ze wskazaniem na te ostatnie). Nie mogę się doczekać, kiedy będę w Twojej sytuacji ! Uprzejmie zazdraszczam. :-)))
    Mnie się nawet pisać nie chce, jak kocham jeden z banków warszawskich.

    Powodzenia ! Już się cieszę na Twe opowieści.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz już kupca? Teraz tylko (aż!) sprawy formalne? Mocno trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jest formalnie trochę inaczej, bo mieszkanie spadkowe, ale w zasobach, które nie były jeszcze uwalniane na rynek. Bank, w którym administrator i właściciel mają kredyt na budowę robi pod górę w rozliczeniu kredytu, a powinna to być rutyna. Dużo by pisać. Szkoda gadać.
      Kciuki mile widziane, trzymaj mocno !

      Usuń
  3. Życzę dużo szczęścia i spokoju w nowym domu. Moteczki dostałam, są cudnej urody. Położyłam na biurku, żeby cieszyć oko i ćwiczę cierpliwość, bo nie szybko się nimi zajmę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu, to już w sumie niedługo ćwiczenia Twej cierpliwości, bo już piątek :))) Bardzo się cieszę, że moteczki się podobają. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wymagającą szefową, siebie samą, i kazała mi pracować w ten weekend hi....hi.....

      Usuń
  5. samo dobre przyniesie :-) ja trzymam paluchy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje.Remont to fajna sprawa a po to dopiero frajda i radocha.Życzę pomyślnego remontu i radości w nowym domku.Tysiu czy w Twoich farbach jest chrom?Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, mam nadzieję, że remont będzie niezłą przygodą. A co do chromu, to jest to niewykluczone. Producent niestety nie podaje dokładnego składu farby, ale, że są to farby chemiczne to istnieje możliwość, że zawierają chrom. Ktoś dostał uczulenia?

      Usuń
    2. Pytam,gdyż mam uczulenie na chrom ale Twoje wełenki nie uczulają mnie.Dziś miałam odczyt testów i mam trzy b.duże plusy na chrom.Trochę póżna alergia ale nic nie poradzę.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. Alergia to dziwna choroba, sama miewam silny katar sienny, łzawienie z oczu itd, i tak jest jednego roku a potem rok, dwa lub trzy objawy są niewielkie lub ich zupełnie nie ma. A przecież rośliny pylą co rok tak samo. Życzę zdrówka :)

      Usuń
  7. Justynko - dziękuję ślicznie za włóczki - dotarły w piątek! Są cuuudne! Już je przerabiam :) Życzę powodzenia w remoncie!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję zakończenia sprawy z mieszkaniem ,teraz życzę samych miłych przy remoncie .
    Włóczka na '' skarpetki REWELACJA gratuluję Ania

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej ! Gratuluję ! Jakoś mi ten post umkął... :-)

    OdpowiedzUsuń